dieta zeby

Niedziela-19.07.2020-Mini Cut tydz.7 Z rana raport,waga 88,6kg wiec ładnie zleciało.Trener zadowolony i dodajmy lekko spalacz żeby jeszcze trochę zleciało. Pozniej wleciał Push,trening poszedł całkiem spoko. Tak to wyglądało po treningu,waga spada,łapa jeszcze się trzyma :-) /SFD/2020/7/19/a99d3e660a914f2a8e28cd49d5e49220.jpg I taki patent na [...]

Piątek-22.08.2020-Redu tydz.12 Dzisiaj wolne od pracy więc trening wleciał z rana,no nawet była moc :-P Waga z rana równe 86kg więc trzyma się stabilnie :-) Ale forma cały czas na + i to mnie mega cieszy :-) Na treningu gdzie się jeszcze można dołozyć to dokładam ale w neiktórych ćwiczeniach schodze lekko z ciezaru żeby jednak zrobić to dobrze [...]

Czwartek-07.01.2020-Mini Cut tydz 6 Dzisiaj znowu nocka więc pospałem ciut dłużej żeby jakość wytrzymać na tej nocke. Ale po tych nogach to może byc ciezko %-) Na trening jechałem lekko zaspany i zamulony ale później już jakoś poszło. Praktycznie wszędzie progres. Jutro w planach Pull :-) DIETA DT 1. B 50g T 15g 2. B 50g Ww 60g T 5g 3. B 40g Ww [...]

Wtorek-29.06.2021 Masa tydz.6 Dzisiaj standardowo trening z rana a później już odpoczynek. Jedynie co mnie męczy od paru dni to alergia na jakieś pyłki więc od samego rana kichanie,popuchnięte oczy i cieknący nos :-( Jeśli chodzi o michę to 500g WW już sprawia że głodny nie chodzę i jest git. Ale pewnie będziemy dokładać żeby coś urosnąć :-P [...]

Sobota-14.08.2021 Masa tydz.12 Wypiska z wczoraj... Z rana szybkie zakupy, byłem w dwóch Biedronkach i niestety nie udało mi sie kupić ani jednej paczki kurczaka :-( Więc lipa zapasy niestety już sie kończąa raczej skończyły bo jem ostatnią pakę. Później trening Barki+łapy,wpadł kumpel z DE. Ostatnio widzielismy się chyba z pól roku temu i [...]

Niedziela-11.10.2021 Dzisiaj z rana trening,jak to bywa w niedziele strasznie mi się nie chce z rana wybrac na ten trening %-) Jak juz rusze to jest w miare okej. Siłowo minimalnie do przodu. Reszta dnia to odpoczynek i korzystanie z ładnej pogody więc sporo spacerowaliśmy :-) Tutaj wrzucam fotkę z wczoraj po treningu Pull żeby nie było nudno w [...]

Siemanko Część osób pewnie mnie zna lub kojarzy, prowadziłem dziennik w dziale dla zaawansowanych oraz parę razy startowałem w zawodach. Uznałem,że warto żeby rozpocząć nowy dziennik w tym dziale jako,że są to przygotowania do zawodów :-) O MNIE: Damian Świtala,24 lata,staż na siłce pare dobrych lat. Pracuję w firmie produkującej płytki gipsowe w [...]

[...] mi się sprawdza, głodny nie chodzę a co ciekawe, zauważyłem że paznokcie u dłoni mam mocne jak nigdy. MOże nie jest to żaden wyznacznik, ale na pewno jakaś wskazówka że dieta pozytywnie wpływa na mła ;-) Obciążenie nie jest jakieś specjalnie wielkie, gdybym potrafił zapanować nad swoim nieregularnym trybem życia, dbał o jakość snu i [...]

[...] podejmę próbę przepracowania chociaż kilku godzin, ale pewnie będę płakać :p W każdym razie zaległa wypiska z wyjazdu wygląda tak, że było dużo chodzenia, było bieganie, ale dieta cały ten tydzień była beznadziejna. I generalnie jeszcze przed wyjazdem, kiedy trzymałam się rozkładu, waga sukcesywnie rosła, więc te wcześniejsze spadki były z [...]

Kawałek blatu i waga są, ale w lodówce w zasadzie mam pół szuflady na swoje zakupy, nie mam tego swojego zapasiku takich typowo spiżarnianych rzeczy typu kasza, soczewica, makaron, płatki, etc. Szafki pozapychane. Nie da się też na szybko podskoczyć do sklepu, żeby kupić jedną czy dwie rzeczy, żeby się makro kolacji spięło ;) No generalnie mamy 6 [...]

Boli tylko jak zaciskam, a tak to jedynie czuję, że jakiś taki za duży w dłoni, trochę sztywny. Za to kolano coś nie teges i jednak odpuszczam bieganie. Boże, co chwilę jakiś problem. Ale ogólnie dzień jakiś z tyłka, wstałam zmęczona. Może stres jeszcze musi zejść do końca i zaraz będzie lepiej. Bo naprawdę potrzebuję teraz, żeby przez jakiś czas [...]

Taaa - ale przecież w grudniu to nie warto z dieta itd. itp.:) Zrób sobie 3 dni lenia biegowego, zobacz jak będzie. Ja pamiętam z wyzwania z Kabo, ze zaczęłam padać od kostek, potem piszczele i potem kolano i bioderko.... Już wiem, ze ból taki,zeby obkładać zimnymi kompresami zaraz po biegu to z głupoty wynika, a nie ze sportowego podejścia. No, [...]

[...] Pomyślałabym, że tamten spadek do 67 był kwestią ważenia się na innej wadze, ale przecież widziałam na zdjęciach, że jest mnie mniej, więc ogólnie nie wiem, nieważne. Moja dieta w czerwcu to na pewno nie był powód do dumy, więc może i odzyskałam to, co spadło ;) Od dzisiaj wracam do diety redukcyjnej. Od środy liczę kcal, ale jeszcze nie [...]

Melduję, że niespodziewanie znalazłam się w Toruniu i siedzę tu od poniedziałku. Dieta kijowa bardzo, bo różne dramaty życiowe plus koleżanka chciała świętować zakup mieszkania, a to prawie jedyna taka okazja w życiu. Wiem, wiem, wymówki. Przynajmniej nie będę udawać, że to ojoj niska przemiana materii ;) Zadzwoniła też mama, że 24.07 jest [...]

Coś nie za bardzo z tą moją dietą, codziennie ssanie. I obiady jakieś koszmarne mi wychodzą. Dzisiaj brokuł okazał się stary i suchy, fuj. Za to pozazdrościłam Bziu gofrów i drugie śniadanie było fajne. Normalnie ubijam białka i robię bardziej chrupiące, teraz na szybko, mieszane ręcznie. Mniej chrupkie, ale też okej. I dorzucam fajne rozciąganie [...]

Dzisiaj bieganie i wyprawa na zakupy, więc weszło prawie 14 tys. kroków. Z tego 2km z obciążeniem ;) Dieta spoko, wyszło trochę mniej w dzienniku, ale skubnęłam kawałek kiełbaski i parę paluszków, więc powinno wyjść te 1800 kcal. Będę chyba robić cotygodniowe podsumowania w niedziele, żeby wiedzieć, ile dokładnie wychodzi tych treningów, bo nie [...]

[...] azotowy się zgadzał. A co do badań to akurat podchodzę do tematu sceptycznie, bo na wszystko można znaleźć badania. Tak jak fanatycy LC i keto mają mnóstwo badań że taka dieta jest najlepsza, tak też zwolennicy HC mają badania na słuszność swojej diety. To samo dotyczy IF. Kiedyś czytałam fajny artykuł odnośnie tego jak można interpretować te [...]

[...] bo kiedyś miałam problem, żeby faktycznie kopać się w tyłek w tych skipach c, a teraz luzik. Na wadze 70,8. Jestem przed okresem. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Jak mi za tydzień przyjdą złe wiadomości o kredycie to może się dieta skończy :-D /SFD/2022/3/24/c2bda9f8109c4fda86d6c3d2f4509b52.jpg /SFD/2022/3/24/85a2801fac234e11b7d586ae0572a2cd.jpg

[...] weekend jeszcze pobiegam, a potem jestem prawie cały tydzień u rodziców na wsi i w ogóle dość intensywny czas będzie. A po powrocie robię sobie tatuaż, więc też parę treningów trzeba będzie odpuścić. Trzymajcie kciuki, żeby chociaż dieta mi wyszła, bo coś tam chyba zaczęło spadać wreszcie ;) /SFD/2022/11/11/facfa069c6724036a2ba36d7383bf254.jpg

O MÓJ BOŻE MAM WSZĘDZIE DOMSY Wstałam już nieźle obolała, ale miałam nosa i szybko ogarnęłam robotę, żeby pobiegać zanim na dobre wejdą te domsy i zanim pójdę ogarniać różne rzeczy na mieście, bo chyba bym nie dała rady. Nogi zdecydowanie nie były zadowolone, że każę im biegać, nawet miałam ostatnie 2 minuty schłodzenia przejść do marszu, ale mi [...]